Wystrój wnętrz i pudrowy róż to połączenie idealne. Akcenty w tym wydaniu w mieszkaniach podbiły serca ludzi równie szybko, jak nierzadko idący z nimi w parze styl skandynawski. Ich ogromne zróżnicowanie otwiera niemal nieograniczone pole do wnętrzarskich eksperymentów. Dają się łatwo zestawiać z wieloma stylami i kolorami, czego efektem może być bardziej przytulna, ciepła, szczęśliwa atmosfera domu.
Ciekawie prezentują się i jako motyw przewodni aranżacji, ale też jako mocny pojedynczy akcent. I to przede wszystkim na tym drugim trendzie postanowiłam skupić się tym razem.
Różowy motyw w mieszkaniu
Może przybrać on wiele form. Od bardziej „inwazyjnych”, rzucających się w oczy, po delikatne, mające za zadanie jedynie lekko przełamać kolorystykę całości aranżacji. Sprawdza się praktycznie w każdym pomieszczeniu – od łazienki po sypialnię. Dodatkowo dobrze współgra z różnymi stylami wnętrzarskimi. Da się go wkomponować w aranżacje mieszkań od minimalizmu, przez scandi, po klasyczne i nowoczesne.
Wystrój wnętrz: pudrowy róż jako dodatek
W wielu przypadkach róż w wystroju wnętrz pojawia się tylko jako dodatek, np. ciekawie prezentujący się plakat, poduszka, koc albo pojedynczy mebel – szafka, komoda, fotel, sofa. Ich tłem najczęściej są biel i odcienie szarości, zgodnie ze stylistyką skandynawską. Nie oznacza to jednak, że mocne, ciemne kolory nie byłyby tu odpowiednie. Świetnym przykładem może być tu czarne albo granatowe tło ścian. Stanowią one idealne połączenie z pudorwo-różowym akcentem.
Pudrowy róż we wnętrzarskich inspiracjach
Wśród internetowych inspiracji nie brak także bardziej rzucających się w oczy różowych motywów. Mogą nimi być np. ściany pomalowane na ten niezwykle kobiecy kolor albo pokryte płytkami. Co więcej, jeśli wydawało się wam, że róż najlepiej będzie pasował jedynie do wystroju sypialni, pokoju nastolatki, ewentualnie salonu, jesteście w błędzie. Ten delikatny kolor całkiem nieźle zanosi kuchenne i łazienkowe otoczenie.
Widzielibyście taki motyw u siebie w mieszkaniu? A może już zdecydowaliście się na jego wkomponowanie w aranżację? Dajcie znać, jak wam poszło!